To pytanie zadaje sobie wielu, szczególnie osoby, które pracują na własnej działalności i są przedstawicielami handlowymi lub zawodowymi kierowcami. Charakter pracy sprawia, że są znacznie częściej "narażeni" na złapanie mandatu, głównie dlatego, że każdego dnia pokonują dziesiątki lub setki kilometrów. Niestety, mamy złe wieści.
Żaden mandat, bez względu na to czy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości czy za nieprzestrzeganie innych przepisów ruchu drogowego nie może być kosztem podatkowym firmy, czyli mówiąc wprost nie można wrzucić sobie mandatu w koszty. Pozostaje być uważanym na drodze, choć wiemy, że czasem nawet to nie wystarczy, by nie złapać mandatu.